Autor Wiadomość
Ina
PostWysłany: Sob 20:34, 03 Mar 2007    Temat postu:

Ja juz skonczylam. I nie chce wiecej... A z rodzicami to jest tak ze sa z innej planety! o!
Liz
PostWysłany: Wto 22:58, 27 Lut 2007    Temat postu:

Szpan? Nie sądzę.
Magda
PostWysłany: Sob 20:45, 24 Lut 2007    Temat postu:

Moze to szpan sie kaleczyc... ale dla mnie to dziwne... bardzoi dziwne..
Liz
PostWysłany: Pią 14:01, 23 Lut 2007    Temat postu:

Ja też nie. I nie zamierzam Oczko
Magda
PostWysłany: Nie 20:39, 18 Lut 2007    Temat postu:

Ja nie probowalam ;d
FallenAngel
PostWysłany: Sob 19:38, 17 Lut 2007    Temat postu:

No sory...ale z tym cyrklem to przesadziłaś. Pod tym względem jesteś żałosna...:/ i nie obrażaj sie, bo mówie prawde... Ok, ale cyrklem raczej nie można sie ciąć. to są raczej zadrapania... ale spoko. Mam nadzieje że już przestałaś to robić. nie chcialabys wiedzieć jakich ja ludzi w życiu widziałam... i to przez cięcie się. Wiesz...to wszystko od cyrkla sie zaczyna, kończy na kuchennym nożu... Tak,taka prawda. Ja też troche jednak przeżyłam, więc wiem co nieco o tym. I jeśli nie skończysz teraz, nie myśl, że pozostaniesz przy cyrklu...raczej przejdziesz do następnego etapu-żylety. A póżniej bedzie tylko gorzej. więc przestań. Ludzie nie przez takie rzeczy sie tną. Ok, może twoj problem jest dla ciebie naprawde dużym problemem, bo wiadomo- nasze własne problemy wydają nam sie być największymi ale jak pogadasz z rodzicami to można wszystko rozwiązać. No...to już chyba na tyle, powodzenie życze. I pa.
PS.Kto sie ze mną zgadza?? ;p
Asha
PostWysłany: Śro 21:37, 24 Sty 2007    Temat postu:

Ahaaaa :D
Magda
PostWysłany: Śro 21:00, 24 Sty 2007    Temat postu:

Ja sie nie smieje :P:P (no dobra moze troche ;d)... wiem ze był w popcornie dodatek ;d trzymam go na polce:P bo w legendach jest Chester Bennington smilesmilesmile
Asha
PostWysłany: Śro 16:47, 24 Sty 2007    Temat postu:

Czyli co mogl nie istniec???? xP xP xP
No co sie smiejesz Magda, naprawde nei wiedzialam :P
Ina
PostWysłany: Wto 15:51, 23 Sty 2007    Temat postu:

Cobain to legenda. Był nawet dodatek w Popcornie
Magda
PostWysłany: Wto 15:40, 23 Sty 2007    Temat postu:

Jeju, Asha ales dala :P
Ina
PostWysłany: Wto 15:16, 23 Sty 2007    Temat postu:

Nie wiesz kto to Kurt Cobain????? Jak to moiżliwe??? To legenda! No więc Kurt to wokalista i gitarzysta Nirvany. Podobno albo popełnił samobójstwo albo jego żona go zabiła (albo....) Po jego wczesnej śmierci miliony ludzi zaczęły się zabijać w jego imieniu
Asha
PostWysłany: Pon 21:47, 22 Sty 2007    Temat postu:

:* :* :*
A wezcie mi powiedzcie, kto to byl wlasciwie ten Kurt eek Cobain???
Ina
PostWysłany: Pon 15:57, 22 Sty 2007    Temat postu:

Nie pisałyście. Na darmo ... Dziękuję wam Oczko Oczko Oczko Starzy zobaczyli co robię powiedziałam im (mniej więcej) no i ustaliliśmy zasady... Chociaż wiem, że idealnie nigdy nie będzie to może będzie lepiej... Dzięxxxx Oczko Oczko Oczko Oczko Oczko
O-SAFT
PostWysłany: Nie 16:00, 21 Sty 2007    Temat postu:

Może ja coś dopowiem... interesujesz się muzyką, widać to.. smile I rób tak dalej smile Masz jakiś instrument, to graj na nim. A jak nie masz to ściągnij z neta program online music ^^ A tak serio, to sławni muzycy też mieli problemy, bo świat ich nie akceptował. Spójrz Kurt Cobain. On dał się złamać, a ty niekonieczie musisz. Twoi rodzice nie akceptują cię, w to szczerze wątpię. Kochają cię, tylko pewnie nie umieją tego okazać. Chcieliby z ciebie zrobić ideała, pustą lalkę.. pokaż że nie jesteś taka!! Rozumiem, że wsparcie rodziny jest ważne. Jest najważniejsze. Ale najpierw powinnaś pokazać SOBIE że jesteś kimś dla siebie perfekcyjnym. I rodzice powinni to zaakceptować. Wierz mi, jak cię kochają, co jest pewne, to cię będą kochali, taka jaka jesteś. Jestem pewna że nie chcieliby żeby coś ci się stało. I niestety, jak im powiesz "przez was się tnę" to powiedzą ci to samo co moi(czyt. pierdolisz.). Powiedz im szczerze. Że jest ci przykro że cię nie chcą zaakceptować. Że jesteś soba, i możesz najwyżej drobne błędy naprawić - na przykład naukę. Ale stylu bycia nie zmienisz.
A co do ciebie, to rób jak robisz. Odstąp od regułów, i rób to do ciebie należy! Na czarno, codziennie odmiennie! :D Ważne żebys była zadowolona sama z siebie. Nie musisz koniecznie spełniać ideałów rodzców którym może się samym nie udało?! MASZ BYĆ SOBĄ! Masz lubić się za to że lubisz muzykę, ze jesteś fajna i wogóle! smile I to że inni cię nie akceptuje.. to oznacza że sami nie mają odwagi być kimś tak fajnym jak ty.
Zaakceptuj się Inga. To najważniejsze. smile
Mi tak pomogło przezwycieżyć podobne problemy. Zmoją matką nie mogłam się pogodzić, a jak z nią się pożarłam, ze do 3ciej zeszmy gadały i krzyczały na zmianę, to uzgodniłyśmy wszystko. I jest lepiej. Teraz pozwala mi żyć jak chcę, z pewnymi uzgodnieniami.. między innymi pieprzona szkoła.. :/. Ale warto było tego. Mogę robić, nosić co chcę, i być sobą, do czego ty masz też dążyć! smile)
Jesteśmy z tobą, choć na odległość, to jesteśmy i cię wspieramy!
Inozaurus Rex.(O-SAFT)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group