Forum MY SONG - pokaż co potrafisz! Strona Główna

 Problem z "niegrzeczną córeczką" = samobójstwo????
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Asha
ADMIN
ADMIN



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 16:45, 13 Sty 2007    Temat postu:

Pierwsze slysze Oczko scared eek oo :P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eska1993
POCZĄTKUJĄCY:
Nudziarz
POCZĄTKUJĄCY:<br>Nudziarz



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 21:30, 13 Sty 2007    Temat postu:

A o czym?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
ADMIN
ADMIN



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 11:53, 14 Sty 2007    Temat postu:

No ze na psychologie idziesz:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wega
POCZĄTKUJĄCY:
Nudziarz
POCZĄTKUJĄCY:<br>Nudziarz



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 15:06, 14 Sty 2007    Temat postu:

Wiekszość co tu mówi ludzi, ma racje. Nier wypowiadałabym się jeśli nie miałabym kontaktów z tymi rzeczami,.. Rodzice- narzekali na jedynki, kłócili się, wogóle kary na kompa. Ja- jakiś czas temu cięłam się także. Ale dostrzegłam w życiu coś lepszego, przez co można wyraźić swoje emocje, te dobre i także złe - muzyka! kiedy było mi źle pisałam piosenki i tak jest cały czas. A w sprawie rodziców oni np. nie mają nic do mojego stylu, bo wiedzą, że nie zmienie czarnych rzeczy i tego co lubię na róż. Więdzą, i nie próbują mnie zmieniać. A oceny - mówiłam, że się poprrawie, przyniosłam poprawy jedynek i spoko. Nadal są konflikty, ale nie są tzw. jak aha powiedziała pępkiem świata.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
ADMIN
ADMIN



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 21:48, 14 Sty 2007    Temat postu:

Moi rodzice na szczescie tez, powinnam im za to dziekowac...chociaz mamie srednio podobają się moje niektore ciuchy to nie zabrania mi w nich chodzic, rodzice zaakceptowali to co robie i to co lubie!
A ja bym si enei umiala ciac. Po rpostu nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eska1993
POCZĄTKUJĄCY:
Nudziarz
POCZĄTKUJĄCY:<br>Nudziarz



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 22:58, 14 Sty 2007    Temat postu:

Asha nawet nie probuj! Kiepska sprawa... Potem sie w tym zaduzysz i bedziesz sie ciac z byle jakiego powodu, ot tak dla przyjemnosci i zaspokojeniu swoich potrzeb...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
ADMIN
ADMIN



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 23:11, 14 Sty 2007    Temat postu:

No co ty wlasnie mowie ze mi to nie grozi chocby nie wiem co sie stalo Oczko pamietasz szczepienie w sql???:P:P:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ina
HELPER
HELPER



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 15:15, 15 Sty 2007    Temat postu:

sad
Czy ja wiem czy można się do tego przyzwyczaić? Ja po prostu nie wytszymuje... Tylko przez moją siostre sie nie zabije.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
ADMIN
ADMIN



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 16:05, 15 Sty 2007    Temat postu:

Kurcze...az tak zle?
Nie wiem co mamci poradzic...
Nigdy nie bylam w takiej sytuacji, naprawde nie wiem...
Jedno powiem:nie zabijaj sie!!!!!!!Przed tobą przeciez cale zycie a moze za rok za dwa bedzie lepiej...dobrze ze siostra cie powstrzymuje...nie zabijaj sie!!!Nie wiem czy jestes wierzaca czy nie jedno z przykazan nie zabijaj...a wiec nei zabijaj i siebie!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eska1993
POCZĄTKUJĄCY:
Nudziarz
POCZĄTKUJĄCY:<br>Nudziarz



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 23:05, 15 Sty 2007    Temat postu:

Dziewczyno! Opanuj sie! To nic Ci nie da, rozumiesz? Nie chce mi sie powtarzac moich slow, wiec przeczytaj sobie moj pierwszy post dotyczacy Twojej sprawy! Cięcie swojego ciała do niczego dobrzego nie prowadzi, zrozum! Po co Ci to?! Sprobuj zrozumiec rodzicow i pogadac troche z nimi o tym. Mam tak samo jak Ty nie moge sie dogadac ze starymi, ale przy, np.: obiedzie mozesz o swoich problemach pogadac, albo pogadac z mama na osobnosci o tym co Cie dreczy. Wiem, ze jest to dla Ciebie trudne, ale sprobuj chociaz! Samobojstwo do niczego nie prowadzi! Zniszczysz sobie tylko dziewczyno zycie! Przed Toba tyle pieknych dni! Wez sobie moje slowa do serca i zaufaj mi! Po co tracic zycie, skoro sie go potem nie odzyska za zadne skarby swiata? Zycie jest tylko jedno i szanuj, ze je w ogole masz! Wiele dzieci po porodzie umiera, albo rodzice takie kilkumiesieczne niemowle doslownie ZABIJA!! Zrozum, ze Ty w tej chwili masz niebo, a co pomysleć o takich dzieciach co przypala sie papierosami?! Przemysl to co napisalam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
ADMIN
ADMIN



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 12:28, 16 Sty 2007    Temat postu:

Przed tobą cale zycie...
Pomysl o muzyce...ile mozesz zdzialac!!!
A tak musialabys to wszystko zostawic...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ina
HELPER
HELPER



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 15:23, 19 Sty 2007    Temat postu:

:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eska1993
POCZĄTKUJĄCY:
Nudziarz
POCZĄTKUJĄCY:<br>Nudziarz



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 23:34, 19 Sty 2007    Temat postu:

I jak? Pomogły coś nasze rady, czy pisałyśmy to na darmo?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
O-SAFT
POCZĄTKUJĄCY:
Nudziarz
POCZĄTKUJĄCY:<br>Nudziarz



Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/10
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 16:00, 21 Sty 2007    Temat postu:

Może ja coś dopowiem... interesujesz się muzyką, widać to.. smile I rób tak dalej smile Masz jakiś instrument, to graj na nim. A jak nie masz to ściągnij z neta program online music ^^ A tak serio, to sławni muzycy też mieli problemy, bo świat ich nie akceptował. Spójrz Kurt Cobain. On dał się złamać, a ty niekonieczie musisz. Twoi rodzice nie akceptują cię, w to szczerze wątpię. Kochają cię, tylko pewnie nie umieją tego okazać. Chcieliby z ciebie zrobić ideała, pustą lalkę.. pokaż że nie jesteś taka!! Rozumiem, że wsparcie rodziny jest ważne. Jest najważniejsze. Ale najpierw powinnaś pokazać SOBIE że jesteś kimś dla siebie perfekcyjnym. I rodzice powinni to zaakceptować. Wierz mi, jak cię kochają, co jest pewne, to cię będą kochali, taka jaka jesteś. Jestem pewna że nie chcieliby żeby coś ci się stało. I niestety, jak im powiesz "przez was się tnę" to powiedzą ci to samo co moi(czyt. pierdolisz.). Powiedz im szczerze. Że jest ci przykro że cię nie chcą zaakceptować. Że jesteś soba, i możesz najwyżej drobne błędy naprawić - na przykład naukę. Ale stylu bycia nie zmienisz.
A co do ciebie, to rób jak robisz. Odstąp od regułów, i rób to do ciebie należy! Na czarno, codziennie odmiennie! :D Ważne żebys była zadowolona sama z siebie. Nie musisz koniecznie spełniać ideałów rodzców którym może się samym nie udało?! MASZ BYĆ SOBĄ! Masz lubić się za to że lubisz muzykę, ze jesteś fajna i wogóle! smile I to że inni cię nie akceptuje.. to oznacza że sami nie mają odwagi być kimś tak fajnym jak ty.
Zaakceptuj się Inga. To najważniejsze. smile
Mi tak pomogło przezwycieżyć podobne problemy. Zmoją matką nie mogłam się pogodzić, a jak z nią się pożarłam, ze do 3ciej zeszmy gadały i krzyczały na zmianę, to uzgodniłyśmy wszystko. I jest lepiej. Teraz pozwala mi żyć jak chcę, z pewnymi uzgodnieniami.. między innymi pieprzona szkoła.. :/. Ale warto było tego. Mogę robić, nosić co chcę, i być sobą, do czego ty masz też dążyć! smile)
Jesteśmy z tobą, choć na odległość, to jesteśmy i cię wspieramy!
Inozaurus Rex.(O-SAFT)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ina
HELPER
HELPER



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 15:57, 22 Sty 2007    Temat postu:

Nie pisałyście. Na darmo ... Dziękuję wam Oczko Oczko Oczko Starzy zobaczyli co robię powiedziałam im (mniej więcej) no i ustaliliśmy zasady... Chociaż wiem, że idealnie nigdy nie będzie to może będzie lepiej... Dzięxxxx Oczko Oczko Oczko Oczko Oczko

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MY SONG - pokaż co potrafisz! Strona Główna -> Życie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin